Reklama martwych kropli?

CryoThio

Don't buy from me
Resident
Language
🇺🇸
Joined
Apr 7, 2023
Messages
200
Reaction score
68
Points
28
Jak najlepiej "zareklamować" dostępność martwej kropli?

Wygląda na to, że trzeba by albo reklamować się w Internecie, co imo nie przyniesie wielu klientów, chyba że w bardzo dużym mieście, takim jak miliony ludzi.

W przeciwnym razie trzeba by to zrobić ustnie, jak w przypadku "Mam ten naprawdę dobry lek z darkweb, sprawdź ten link", co ma swoje własne problemy. Wiele osób, przynajmniej w USA, nie zna się na ciemnej sieci, a jeśli ktoś ma nadzieję na dużą skalę, czyli uncję, a nawet funty lub więcej, to wymaga to bardzo konkretnego klienta, a tacy są rzadkością.

Wydaje mi się, że zastanawiam się, w jaki sposób martwe zrzuty mają być naprawdę opłacalne i warte czasu, ponieważ wydaje się, że jeśli ktoś nie chce robić darkwebu na małą skalę (jak w przypadku sprzedaży gram po gramie lub podobnej) lub być może zaszyfrowanej transakcji na czacie, to naprawdę jest to nieefektywne.
 

cubesquare

Don't buy from me
Resident
Joined
Oct 11, 2022
Messages
150
Reaction score
100
Points
28
Nie zgadzam się - Dead Drop jest całkiem przyzwoity dla każdego, kto ma dobrą bazę klientów.
Jeśli sprzedajesz nawet 30 paczek dziennie, warto założyć firmę w swojej okolicy.
Możesz zabrać ze sobą 50-100 zapakowanych paczek i rozłożyć je po całym pokazie, śledzić, gdzie się znajdują i tak dalej, a następnie, gdy ktoś do ciebie zadzwoni, przyjmujesz płatność i wysyłasz mu szczegóły.
Możesz mieć biegaczy zbierających gotówkę, którzy nie mają przy sobie ŻADNEGO sprzętu... Więc ktoś daje im gotówkę, a oni nie mają nic poza gotówką, ładną i bezpieczną.
Kupujący nie spotykają się z przewoźnikami produktów, przewoźnicy produktów nie spotykają się z kupującymi.
Nie musisz nawet wstawać z łóżka, aby obsłużyć połączenie o 2 nad ranem (jeśli masz posortowany mechanizm płatności).
Podoba mi się ten pomysł. Brak konieczności spotykania się z kimś, gdy chcę odebrać towar, jest idealny. Podaj mi lokalizację, a ja zajmę się resztą w swoim czasie, bez czekania, czekania i czekania...

Przez pierwsze kilka przejazdów, dopóki nie będziesz w tym dobry, a klienci się nie przyzwyczają, myślę, że nie będzie to tak opłacalne, jak mogłoby być. Ale kiedy już złapie się rytm, jest to nie mniej opłacalne niż handel uliczny i myślę, że wiąże się z mniejszym ryzykiem. Ponadto, nie trzymasz wszystkich swoich zapasów w centralnej lokalizacji, czekając na złapanie, są one rozprowadzane po całej ziemi / mieście / lasach itp. więc nawet jeśli w jakiś sposób zostaniesz przerwany, nadal będą tam, kiedy do nich wrócisz...

Nie musi to być ciemny rynek internetowy. Niezbędny jest szyfrowany komunikator. Jeśli chodzi o płatności, to jest to zupełnie inna sprawa, którą trzeba będzie ustalić w oparciu o swoje środowisko, użytkowników i ryzyko
 
Last edited:

Mr Gonzo

Don't buy from me
Resident
Joined
Apr 13, 2023
Messages
75
Reaction score
32
Points
18
Całkowicie zgadzam się z tym stwierdzeniem, tylko kilka rzeczy musi zostać dopracowanych i dopracowanych, gdy baza klientów zostanie utworzona, a ludzie przyzwyczają się do nowej metody. Osobiście uważam, że zarówno klient, jak i przewoźnik będą mieli łatwiejszy czas, mniejszy kontakt zawsze oznacza mniejszą szansę na błąd w sztuce.
 
Top